Omlety dosyć często goszczą w mojej kuchni w wielu różnych wersjach. Szczególnie lubię przygotowywać je z dodatkiem banana tworząc mój ukochany posiłek potreningowy. W tym przypadku wszystkie składniki dokładnie blenduję, przelewam na rozgrzaną patelnię i po 5-10 minutach mam gotowe danie. Niedosyt budzi jednak zawsze objętość, ponieważ omlet pomimo swojego super smaku niestety lubi sobie po upieczeniu przyklapnąć. 😉 W poszukiwaniu utraconej objętości zaczęłam testować różne warianty i okazuje się, że zwykłe oddzielenie żółtek od białek i szybkie ubicie białek daje efekt, którego poszukuję, a zajmuje tylko minutę dłużej. W ten sposób powstał puszysty omlet na słodko z kiwi oraz borówkami, którego przygotowaniem chciałabym się dzisiaj z Wami podzielić.
Przepis na puszysty omlet na słodko z kiwi oraz borówkami
Składniki na jedną porcję:
- 2 jajka
- banan
- 2 łyżki mąki (dobrze sprawdzi się ryżowa lub orkiszowa, jeżeli nie unikamy glutenu)
- łyżeczka kakao
- pół łyżeczki proszku do pieczenia lub sody
- szczypta soli
- 4 łyżki napoju roślinnego
- kiwi
- garść borówek
- łyżka pistacji bez soli
- łyżeczka oleju
- opcjonalnie syrop klonowy
Przygotowanie:
- Na początku białka oddzielamy od żółtek.
- Do żółtek dodajemy banana, mąkę, kakao, proszek do pieczenia oraz szczyptę soli. Całość blendujemy na gładkie ciasto.
- Następnie ubijamy białka jaj z dodatkiem soli na sztywną pianę.
- Piekarnik nastawiamy na 200 stopni na tryb góra/dół. Warto wysoko ustawić kratkę tak, aby patelnię móc ustawić jak najwyżej.
- Delikatnie łączymy ciasto z ubitymi białkami i przelewamy na rozgrzaną patelnię z olejem.
- Smażymy do ścięcia spodu omleta, a następnie patelnię przekładamy do piekarnika wystawiając rączkę poza drzwiczki. Pieczemy, aż omlet będzie ścięty.
- Na końcu kroimy na cztery części i przekładamy kiwi oraz borówkami. Posypujemy pistacjami i opcjonalnie polewamy syropem klonowym.
Wartości odżywcze dla jednej porcji:
Kaloryczność: 548 kcal, Białko: 21 g, Tłuszcze: 22 g, Węglowodany: 60,5 g
Podsumowując, mam nadzieję, że puszysty omlet na stałe zagości w Waszym menu. Jeżeli macie ochotę wypróbować inne moje przepisy to zapraszam do przeglądania tutaj.
Brak komentarzy