Od niecałych dwóch tygodni mamy w Polsce kalendarzowe lato. Większość z nas lubi, gdy po zimie w końcu przychodzą te cieplejsze dni i wreszcie można spędzić trochę więcej czasu na zewnątrz. Niestety, wiele osób nie może w pełni cieszyć się ładną pogodą ze względu na sezonowe pylenie. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami sposobami na to, jak zmniejszyć objawy alergii na pyłki. Myślę, że mimo coraz większej wiedzy na ten temat jeszcze wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że reakcje alergiczne można zmniejszyć poprzez odpowiednią dietę, suplementację oraz codzienne nawyki.
Zauważyłam, że w tym roku wielu moich podopiecznych ma nasilone reakcje alergiczne. Spora część twierdzi, że już od dawna nie czuli się aż tak źle w sezonie pylenia jak w tym roku. Przyczyną może być bardzo zmienna pogoda, która z jednej strony rozpieszcza nas ciepłem, a z drugiej powoduje częste burze. Wiosna przyszła w tym roku bardzo wcześnie, a duża ilość opadów wpływa na obfitsze kwitnienie roślin. To wszystko sprawiło, że okres pylenia stał się dłuższy i zwiększyło się stężenie pyłków w powietrzu.
Przeprowadzałam w ostatnim czasie ankietę na moim Instagramie. Zapytałam w niej ilu moich obserwatorów zmaga się z alergią na pyłki i okazało się, że prawie 50% ankietowanych. Pojawiają się również badania szacujące, że liczba alergików, m.in. na ambrozję zwyczajną, będzie stale rosła ze względu na ocieplenie klimatu. Przewiduje się, że do 2060 r. będzie dwa razy większa niż obecnie. (1)
Wprowadzając Was w temat chciałabym pokrótce wyjaśnić czym są pyłki i jakie reakcje powodują. Każdego roku wiosną, latem i jesienią rośliny uwalniają maleńkie, lekkie i suche ziarna pyłku. Wraz z wiatrem przemieszczają się one po to, aby dany gatunek rośliny mógł przetrwać i ponowić wegetację. Każdy z tych pyłków zawiera swoje charakterystyczne białka, które mogą wywoływać reakcje alergiczne i stymulować układ odpornościowy.
Do najczęstszych objawów alergii na pyłki należą:
- katar i zwiększona produkcja śluzu,
- kichanie,
- zaczerwienienie, łzawienie i opuchnięcia oczu,
- swędzenie ust, oczu, nosa, uszu oraz skóry,
- nudności i osłabienie.
Jak zmniejszyć objawy alergii na pyłki?
Wprowadź do swojej diety olej z czarnuszki
Olej z czarnuszki polecam w gabinecie bardzo często, ponieważ ma naprawdę szeroki zakres działania. W przypadku pyłków będzie łagodził objawy alergii, astmy, działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie oraz zmniejsza stan zapalny w organizmie. Przeprowadzone badania pokazały, że czarnuszka zmniejsza przekrwienie błony śluzowej nosa, katar, świąd, przerost małżowin nosowych oraz zmniejsza ilość ataków kichania już w pierwszych 2 tygodniach jej stosowania. Polecana jest osobom, które z różnych względów nie mogą stosować leków przeciwalergicznych. (2) Bardzo fajnie sprawdzi się u dzieci. 🙂
Zadbaj o swoją odporność
Alergia na pyłki staje się zdecydowanie silniejsza, gdy Twoje jelita oraz układ odpornościowy są w słabszej kondycji.
Po pierwsze pilnuj poziomu witaminy D3 – wspiera odporność oraz zmniejsza stany zapalne w organizmie.
Zadbaj również o źródła kwasów omega-3! Warto, aby w Twojej diecie obecne były tłuste ryby morskie, najlepiej dzikie, takie jak sardynki, szprotki, łosoś dziki, seradele i śledzie. Nie zapominaj również o siemieniu lnianym, nasionach chia i orzechach włoskich. Jeżeli nie lubisz ryb lub jesteś wege to warto rozważyć suplementację kwasami omega-3 pochodzącymi z alg morskich.
Sen, sen i jeszcze raz sen! A jeżeli zastanawiasz się, dlaczego jest on taki ważny to zapraszam Cię do przeczytania tego artykułu. Wyjaśniam w nim jak brak snu wpływa na nasz organizm i dlaczego może powodować tycie.
Dieta i alergie krzyżowe
Pomijając absolutne podstawy czyli to, że należy unikać przetworzonej żywności i cukru, które osłabiają układ pokarmowy, a tym samym odporność to chciałabym zwrócić Twoją uwagę na reakcje krzyżowe pomiędzy pyłkami a produktami spożywczymi.
Po zjedzeniu niektórych pokarmów i potraw w okresie pylenia możesz obserwować nasilenie objawów alergii wziewnych. W praktyce wygląda to tak, że niektóre produkty spożywcze mają zbliżoną budowę białek do tych znajdujących się w pyłkach. To sprawia, że organizm nie potrafi ich prawidłowo rozpoznać i tym samym nasila reakcje alergiczne. Jak w takim razie zmniejszyć objawy alergii na pyłki?
W przypadku pyłków traw warto w okresie pylenia unikać brzoskwiń, pomidorów, pomarańczy, selera i melonów, ponieważ zjedzenie tych produktów nasila negatywne objawy. Z kolei osoby uczulone na ambrozję mogą zauważyć pogorszenie samopoczucia po melonie, bananie, cukinii i ogórku. (3)
Przy alergii na pyłki brzozy warto bliżej przyjrzeć się jabłkom – niektóre ich odmiany, np. Szara Reneta lub Cortland znacznie nasilają alergię. (4) Poza jabłkami reakcja alergiczna może wystąpić po zjedzeniu selera, marchwi oraz orzechów laskowych. (5)
Uważaj na otwarte okna
Staraj się nie otwierać okien w sezonie pylenia i jeżeli masz taką możliwość to korzystaj z oczyszczacza powietrza. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy posiada taki sprzęt w domu, dlatego warto wietrzyć mieszkanie w trakcie deszczu lub bezpośrednio po nim. Większość pyłków osiada wtedy na ziemię wraz z wodą. W okresie pylenia w słoneczny, szczególnie wietrzny dzień absolutnie nie należy wietrzyć mieszkania!
Pozbądź się pyłków ze swojego otoczenia
Codziennie przed snem weź prysznic i dokładnie umyj włosy. Pyłki ze względu na to, że są bardzo lekkie osiadają na włosach i skórze, co sprawia, że nosisz je cały czas na sobie. Kładąc się spać z nieumytą głową przenosisz pyłki na pościel i nie pozwalasz organizmowi na odpowiednią regenerację w nocy.
Staraj się częściej prać ubrania, szczególnie odzież wierzchnią oraz pościel. Wprowadź rytuał, w którym po powrocie z pracy lub ze spaceru od razu bierzesz prysznic i ubierasz świeże, wyprane ubranie, aby nie roznosić pyłków po domu. W okresach intensywnego pylenia odradzam również suszenie odzieży na zewnątrz, lepiej robić to w mieszkaniu lub w suszarce.
Pamiętaj również, że jeżeli mieszka z Tobą alergik to w okresie pylenia lepiej nie sprowadzać kwitnących roślin do domu. Tak, wiem, że są wtedy najpiękniejsze, ale uśmiechnięta i niespuchnięta twarz Twojego współlokatora będzie jeszcze piękniejsza. 😉
Bądź stylowy nawet, gdy oczy Ci łzawią 😉
Pół żartem, pół serio, ale w okresie pylenia warto pomyśleć o odpowiedniej garderobie. Zadbaj o okulary przeciwsłonecznie, przewiewne ubranie z długim rękawem (świetnie sprawdzi się len) oraz czapkę z daszkiem lub kapelusz, które pomagają w izolacji od pyłków. A jeżeli już jakieś pyłki dostaną Ci się do oczu to oczyszczaj je solą fizjologiczną z apteki lub przemyj letnią wodą.
Ogranicz aktywność fizyczną na zewnątrz i nie zapominaj o irygacji
Jeżeli możesz to w dni intensywnego pylenia ogranicz aktywność na zewnątrz. Im mniej pyłków będziesz wdychać i nosić na sobie tym mniejsze będą Twoje objawy. W trakcie silnej alergii dużo lepiej sprawdzi się spokojny trening w domowym zaciszu. Pamiętaj, że Twój organizm i tak jest już osłabiony przez alergeny, dlatego staraj się dodatkowo nie przesilać bardzo intensywnymi ćwiczeniami.
Zadbaj również o regularną irygację nosa i zatok np. z dodatkiem soli morskiej, którą kupisz w aptece. W ten sposób pozbędziesz się pyłków ze śluzówek i będzie Ci się lepiej oddychać.
Rzuć w końcu palenie papierosów!
Jeżeli cierpisz na alergię wziewną to zapomnij o paleniu papierosów, ponieważ dym papierosowy nasila objawy alergii na pyłki. Nie będę się rozpisywać na temat innych skutków ubocznych palenia, bo wiem, że są Ci doskonale znane. 😉 Jeżeli szukasz dodatkowej motywacji do pozbycia się tego nałogu to bardzo proszę – łzawiące oczy, cieknący nos i złe samopoczucie, gdy przyroda budzi się do życia wydają się być dobrymi argumentami! 😉
Mam nadzieję, że dowiedzieliście się ode mnie czegoś nowego na temat tego, jak zmniejszyć alergię na pyłki. Gdybyście mieli jakieś pytania to śmiało piszcie do mnie wiadomości lub komentujcie 🙂
Brak komentarzy